uwielbiam pastelowy róż jednak tylko jako pojedynczy akcent - i w takim wydaniu idealnie prezentuje się kanapa na przedostatnim zdjęciu, pozdrawiam serdecznie,
Ja też gustuje w bieli...a kolorowych tylko akcentach. Kanapa jest moim zdaniem rewelacyjna! Ale sama w domu zdecydowałam się na uniwersalny kolor SZARY:)
Oj nie... zdecydowanie nie mój kolor... męczyłabym się! Może gdzieś delikatny pastelowy róż w dodatkach ale koniecznie z miętą. Nigdy w roli głównej! Widziałam kiedyś program o ludziach z dziwnymi fobiami i była babka, która musiała mieć wszystko różowe. Babka lat 55 :) Komieczne :D
uwielbiam pastelowy róż jednak tylko jako pojedynczy akcent - i w takim wydaniu idealnie prezentuje się kanapa na przedostatnim zdjęciu,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
Ja też gustuje w bieli...a kolorowych tylko akcentach. Kanapa jest moim zdaniem rewelacyjna! Ale sama w domu zdecydowałam się na uniwersalny kolor SZARY:)
UsuńOj nie... zdecydowanie nie mój kolor... męczyłabym się! Może gdzieś delikatny pastelowy róż w dodatkach ale koniecznie z miętą. Nigdy w roli głównej! Widziałam kiedyś program o ludziach z dziwnymi fobiami i była babka, która musiała mieć wszystko różowe. Babka lat 55 :) Komieczne :D
OdpowiedzUsuńRóżowe dodatki bardzo dobrze wyglądają w jasnych,stonowanych wnętrzach. Nie wolno przesadzać z tym kolorem :)
OdpowiedzUsuńCoś różowego - Ok. Ale jako dodatek odróżniający się od reszty otoczenia i dodający "smaczku" :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taka kolorystyke.
OdpowiedzUsuńwww bogoosha.blogspot.com
fantastyczne projekty...:)
OdpowiedzUsuń