Długi weekend za nami? Dobra wiadomość. Długi weekend przed nami.
Suknia ślubna - rozmiar nie 38, ale 380 stron:)
Oprawa graficzna okładki i sam tytuł zaciekawił mnie i zaintrygował.
"SUKNIĘ ŚLUBNĄ" autorki Rachel Hauck przeczytałam jednym tchem.
Zgadzam się ze słowami Julie McCrae:
"Ta książka mnie urzekła. Bardzo. Nie mogłam jej odłożyć. Brałam ją ze sobą wszędzie, dokądkolwiek szłam. Poważnie!...Byłam tuż przy bohaterach niczym wścibski sąsiad. Każda postać tej książki jest wyjątkowa."
Charlotte jest właścicielką eleganckiego salonu mody ślubnej w Birmingham. Wyszukiwanie niezwykłych sukien dla panien młodych to jej pasja. I dar. Ale gdy sama zostaje narzeczoną, nie potrafi znaleźć dla siebie sukni. Nie potrafi czy nie chce? A może zamierza poślubić niewłaściwego mężczyznę? Szukając odpowiedzi na te pytania, Charlotte nieoczekiwanie kupuje zniszczony, zakurzony stuletni kufer, w którym została zamknięta suknia.
Charlotte próbuje zbadać historię sukni. Odnajduje kobiety z nią związane.
Historia każdej z nich mówi o miłości, wierze, odwadze. O zaufaniu, przebaczeniu.
Suknia ślubna została nagrodzona jako NAJBARDZIEJ INSPIRUJĄCA POWIEŚĆ ROKU.
A oto historia mojej Sukni ślubnej.
Nadal jej nie sprzedałam. Może kiedyś też odnajdzie ktoś w kufrze:)
robią wrażenie zdjęcia. naprawdę.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką :)
OdpowiedzUsuń